 Wysłany: Wto 0:40, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Już się boję się. Już biegnę wykupić pakiet mszy u księdza na intencje braku śniegu. Wiadomo - razem taniej bo co 10 gratis... | |
| Wysłany: Pon 22:48, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
oby ... bo jak nie wytrzyma i mi domek zaleje (ciech-cinek jest przed toruniem w kolejności) to będę pomieszkiwac u każdego kto zyczył sobie na tym forum śniegu w tym roku !!! ... więc bójcie sie !  |
|
| Wysłany: Pon 10:14, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
Wytrzyma, wyrtzyma, bo śniegu nie będzie  |
|
| Wysłany: Pon 8:04, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
| no fakt faktem. kto chce sie ze mna zalozyc ze tama we wloclawku w tym roku jeszcze wytrzyma??:> | |
| Wysłany: Pon 1:23, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
ech moi drodzy ... tym nie zorientowanym powiem , że jeśli śnieg zasypie ten nasz cudowny kraj to na wiosne będziecie z zapartym tchem patrzec jak poziom wody w Wiśle się podnosi i zalewa bulwar i okolice  ... a ja jak co roku będę sobie urządzać spław autobusem PKS przez ulice Kujawską czy jak tam ją zwał  |
|
| Wysłany: Nie 17:37, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| no fajnie wyszło na to, że mieszkam w krainie niedźwiedzi polarnych
a tu przyjechałem do ostoi cywilizacyjnej i jeszcze tego niestety nie zrozumiałem |
|
| Wysłany: Nie 16:28, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| moze troche zbije ale to nie tak...
w tym miescie tak jest co roku, zamosc jesli sie nie myle co roku jest zasypywany do granic mozliwosci... po prostu taki klimat, w toruniu mamy taka wesola nisze ekologiczna:] |
|
| Wysłany: Nie 13:14, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ha, nie ma mowy! Co roku rzucam klątwę na święta, żeby nie było śniegu i tym razem mi się udało 
Uradowana niezmiernie tym sukcesem i nastrojową szarością za oknem, poszłam o krok dalej- tej zimy postaram się, by śniegu nie było wcale 
To ja. Grinch. Sniegu nie będzie.  |
|
| Wysłany: Nie 13:04, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| To się ciesz, że mieszkasz w oazie soczystej zieleni... złwaszcza o tej proze roku.
Ktoś ma telefon do kogos na górze odpowiedzialnego? Niech się mistrz takowy wysili i zrobi nam torchę ładnej śnieżnej pogody... |
|
| Wysłany: Nie 12:41, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
gdzie nie ma trawnikow tam nie ma. u mnie za oknem zielono  na skarpie welcome to  |
|
| Wysłany: Nie 12:14, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| To też bardzo ciekawa sytaucja. Nie uważam, że nie powinniśmy jakoś płacić za ten wspaniały biały puch, albo zbitego śliskiego podłego twiardziela, na którym można sie posliznąć i już... połamać się
Każda przyjemność ma swoje konsekwencje. Aktualnie to nie mogę znieść widoku tej ziemi bez trawników, lepszy byłby śnieg. Kłuje w oczy... |
|
| Wysłany: Nie 12:05, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Ja nie chcę śniegu... Śnieg jest zły- biały, zimny i mokry. I nie licz na to, że zakryje świat, w mieście śnieg zbyt długo nie wygląda jak biała puchata kołderka, tylko zamienia się w szarą maź z żółtymi plamami po moczu gdzieniegdzie. | |
| Wysłany: Nie 11:49, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| no nie wiem nie wiem, widzisz marcus jest na tym swiecie odpowiednia sentencja dopasowana do sytuacji. "nigdy nie rob niczego tak by celem bylo przypodobanie sie innym" tak oto brzmi... chodzi mnie o to ze masz mozliwosci produkowac sie to rob to... moze artykuly tudziez felietony do gazety studenckiej umk?? albo ktoregos z dziennikow lokalnych... nie pomyslales ty o tym?? | |
| Wysłany: Nie 1:00, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kiedy ja nie, że nie podoba się. Owszem, jest fajnie. Uwielbiam depresyjne klimaty, a teraz zrobiło się jakby przytulniej 
Czekam tylko na śnieg,,,, gdy będzie padał i zakrywał świat..... gdzie ten śnieg? Gdzie zimno łamiące kości? Czemu tyle słońca? Niech chociaż więcej pada..... będzie cudownie ____________________________________________________________ Blanka - I Smell Off You[depresyjny utwór z "LILJA 4-EVER" |
|
| Wysłany: Sob 23:28, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
troche smutno ale (wybaczcie ze sie powtórze) mnie sie tu podoba ... a okres sesji to fakt czas sprzyjajacy melancholii , niewyspaniu i załamaniom nerwowym  ... ale zeby tego uniknąc to ja proponuje spotkać sie w jakimś pubie i nad alkoholowym (lub nie) posiadzieć, pogadać, pośmiac sie i w między czasie potańczyc ... bo z przykrościa zauwazm żeśmy cos tak mało zżyci ze sobą  a odpoczynek od pana Wolfflina bardzo sie przyda  |
|
| Wysłany: Sob 22:05, 06 Sty 2007 Temat postu: Ten pan poważny pan |
|
| ten pan u gury takie dziwne wrarzenie robi
być morze upiększa a na pewno zmienia klimat bardzo smutno się robi na forum, i to przed sesją gdybym obejrzał ostatni film V. Gallo, to jutro bym się powiesił bez antydepresantuw no i to wszystko zmusiło mnie do zmiany zdjęcia Oczywiście to pełen pychy tekst, z którego bije przekonanie, że kogoś obchodzi, że zdjęcie zmieniam. Co nawyżej o tyle obchodzi, że jest to pewnie irytujące, a na pewno męczące. I będę to robił niestety średnio raz na jakiś czas. Plus dorejestruję się jako jeszcze inna osoba, wykreuje ją na zupełnie kgoś innego i będę sam ze sobą rozmawiał, by chaos wprowadzać... no i żeby forum żyło. Pomyslałem w trakcje pisania opisu formalnego, że coś dodam w P-P ku chwale forum, aby sie rozwijało po wieki wiekijów... ____________________________ vivaldi - AL SANTO SEPOLCRO +++++++++++++++++++++ |
|